Poliwęglan komorowy zawsze świetnie sprawdza się w wielu branżach, jednak najczęściej spotyka się go w budownictwie. Tam swoje zastosowanie znajduje jako zadaszenia czy ścianki działowe. Dzięki swoim właściwościom odporny jest na uszkodzenia mechaniczne, co wpływa na jego popularność.
Do czego można wykorzystać poliwęglan komorowy?
Sama nazwa, czyli poliwęglan komorowy nic nam za bardzo nie mówi. Jednak jego zastosowanie można spotkać na basenach, jako ścianki działowe czy przy budowie zimowych ogródków bądź szklarni. Przede wszystkim poliwęglan jest bezpieczną alternatywą szkła, dlatego doskonale sprawi się jako wypełnienie w drzwiach i oknach lub do wykonania zadaszeń np. w wiatach przystankowych.
Płyty z poliwęglanu komorowego — kolor bezbarwny, dymiony brąz czy mleczny?
Wybór koloru z płyty z poliwęglanu komorowego tak naprawdę zależy od Twoich potrzeb! Wybierając odpowiedni kolor, należy zwrócić uwagę na poziom nasłonecznienia, który chcemy uzyskać. Poliwęglan komorowy dymiony brąz doskonale sprawdzi się w miejscach, które są narażone na silne nasłonecznienie.
Natomiast poliwęglan komorowy mleczny/opal dedykowany jest do niskich pomieszczeń, w których promienie słoneczne mają być umiarkowane, tak aby nie przeszkadzały podczas przebywania w danym pomieszczeniu. Ostatnią opcją jest poliwęglan komorowy bezbarwny, który jak można się domyślić, ma największą przepuszczalność światła oraz zapewnia wysoką przejrzystość. Swoje zastosowanie znajduje w miejscach, gdzie wysokie nasłonecznienie jest istotnym elementem.
Poliwęglan komorowy jako zamiennik szkła?
Coraz częściej można spotkać sytuację, w której płyty z poliwęglanu komorowego zastępują szkło stosowane w budownictwie. Dlaczego? Ponieważ poliwęglan komorowy, dzięki swoim właściwościom jest bardzo wytrzymały i potrafi być odporny na uszkodzenia mechaniczne takie jak na przykład uderzenie kamieniem. Dlatego tak chętnie jest używany w obiektach, które w szczególności narażone są na akt wandalizmu. Dodatkowo to tworzywo sztuczne łatwo utrzymać w czystości, co jest kolejnym przekonującym argumentem.